Samą wyprawę na gig połączyliśmy ze zwiedzaniem mieszkania Dobrych Ludzi (gdzie swojego czasu, znany tu i ówdzie, zespół Forma dał koncert akustyczny) i ulicy Piotrkowskiej, gdzie działy się rzeczy niespotykane - indianie, Czesławy, kamienni ludzie i grillowane oscypki. A wszystko to w zimnych objęciach niedziałających fabryk wypełnionych duchem dawnej świetności.
Comy nie było :O
Zwróćcie uwagę na to zdjęcie. Niby rykszarz, niby ulica, sielanka. Ale jest tam ktoś, kto chce Was zabić. On zawsze tak robi, gdy się go fotografuje. Zawsze, nawet z nienacka i nawet z daleka.
Sam koncert Paryżan poprzedzony był występem lokalnego bandu o wyjątkowo oryginalnej nazwie Help (mała dygresja apropo "niespotykanych nazwy" - spróbujcie znaleźć w sieci całkiem zacny zespół The Cumshots ;]). Co można powiedzieć o ich performance? Że pozytywnie mnie zaskoczył - dużo sprzężeń, energetycznie i z luzem. Nawet wokale niezaprzeczalnie kojarzące się ze stylistyką emo nie raziły moich uszu (prawda jest taka, że od pierwszego mojego spotkania z taką formą ekspresji wokalnej, podczas odsłuchu Suicide Season, zdarzyłem się przyzwyczaić i od podejścia "co to kurwa za gówno" przez do podejścia "ok, takie czasy"). Ale próbowałem słuchać Help z jakiegoś vid na YT i słabo, gig zdecydowanie lepszy.
A Dirge. Hmm, było nieźle (czyt. depresyjnie, przytłaczająco i MEGAciężko + plus zajebiste wizualki), ale muszę się pożalić. ZA GŁOŚNO KURWA!!! Gdy ustawiali sam bas to cały budynek trząsł się w posadach. A jak pierdolnął cały zespół to mogło spowodować zupełnie niespodziewaną trepanację czaszki (swoją drogą chyba u kilku osób nastąpiła - świadczyły o tym ciała wijące się w konwulsjach pod sceną). I niby metal i niby trzeba napierdalać. Ale ja już chyba jestem stary i potrzebuję "ludzkiej" głośności, aby móc cieszyć się selektywnością koncertu. Bo Dirge jako zespół muzykę robi świetną - niemalże każdy motyw melodyjny jest "zapamiętywalny". A tutaj - niestety gineły pod naporem gitarowego zniszczenia. Zdjęcia z wydarzenia już są w "fabryce talentu" i będą opublikowane w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin. Mały teaser:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz